Wyjazdowy mecz Pogoni w Drohobyczu miał wielkie znaczenie dla obu drużyn, gdyż w tabeli ligowej drużyny dzielił tylko jeden punkt. Z tego właśnie powodu każda z drużyn grała wyłącznie na zwycięstwo.
W pierwszej połowie na boisku dominowali gospodarze, lecz groźniejsze akcje mieli Pogończycy. O losach tego meczu mógł zadecydować rzut karny, o którym apelowała Pogoń w środku pierwszej połowy. Sędzie jednak swą decyzją ukarał Pogończyka żółtą kartą za symulację.
Drugi time to wymiana ciosów, ostra dynamiczna piłka cieszyła oko przybyłych kibiców. Świetną grą wykazał się Woronowski. W ostatnich minutach spotkania wyrwać zwycięstwo mógł Burban, jednak jego strzał trafił w obrońcę rywali. Z bezbramkowym 0-0 drużyny zakończyli to niedzielne spotkanie.