Mecz juniorów Pogoń Lwów z czerwonogrodzkim Szachtarem nie zakończył się sukcesem dla lwowskiej drużyny. Gra Pogoni wyglądała bardzo niepewnie, co było spowodowane również nieobecnością kilku kluczowych zawodników z powodu kontuzji.

W 28. minucie napastnik Szachtara wdarł się do pola karnego niebiesko-czerwonych i z odległości 5 metrów oddał strzał. Bramkarz Pogoni próbował zareagować, ale nie udało mu się wybić piłki na aut, co zakończyło się golem dla drużyny przeciwnika.

Starania trenera nie przyniosły skutku i po przerwie drużyna nie była zmobilizowana. Już w 7. minucie drugiej połowy meczu napastnik Szachtara bezkarnie wszedł do pola karnego i mocnym strzałem podwyższył wynik na 2-0. Do końca meczu wynik się nie zmienił.

Pogoń straciła tymczasowe liderstwo w lidze i teraz, w walce o mistrzostwo, musi nadrabiać straty.

Miejmy nadzieję, że drużyna szybko wyciągnie wnioski z tej porażki i wróci na zwycięską ścieżkę w najbliższych spotkaniach.