Polska kadra występem w Łodzi przerwała złą passę spotkań bez strzelonej bramki. Artykułem tym chciałbym jednak zwrócić uwagę na pewien incydent, który miał miejsce tuż przed rozpoczęciem tego meczu.
Właścicielami owej flagi są kibice tarnowskiej Unii, którzy chcą aby upamiętniała ona to jakie znaczenie dla polskiej historii i piłki nożnej odegrało miasto Lwów.
Masz zdjęcie do tego tematu?
Chodzi mianowicie o fakt jak przez ochronę łódzkiego obiektu potraktowana została jedna z flag, która wisiała na ogrodzeniu trybun niemal od samego otwarcia bram stadionu dla kibiców do minut poprzedzających odegranie hymnów państwowych. Flagą tą jest płótno w barwach Polski, z godłem narodowy, napisem „Lwów – Kolekcja Polskiej Piłki”, herbami przedwojennych polskich klubów z tego obecnie ukraińskiego miasta – Pogoni, Czarnych i Lechii oraz polskim herbem Lwowa.
Właścicielami owej flagi są kibice tarnowskiej Unii, którzy chcą aby upamiętniała ona to jakie znaczenie dla polskiej historii i piłki nożnej odegrało miasto Lwów.
Tak jak wspomniałem flaga ta wisiała niemal do samego rozpoczęcia meczu. Tuż przed odegraniem hymnu Ukrainy podeszło do niej kilku ochroniarzy, którzy depcząc godło i barwy narodowe zerwali ją z ogrodzenia i schowali w budynku klubowym. W trakcie całego zajścia próbowali interweniować właściciele flagi, a tuż po nim również sympatycy łódzkiego Widzewa, jednak bezskutecznie.
Kibice flagę odzyskali dopiero po zakończeniu spotkania.
Jak udało się nam dowiedzieć, powodem zerwania płótna z ogrodzenia był fakt iż nie przypadła ona do gustu oficjalnej, ukraińskiej delegacji działaczy i piłkarzy, którzy przybyli na to spotkanie.
Czy jednak gościnne delegacje mają prawo mówić nam jak My – Polacy mamy upamiętniać swoją historię?
Czy pomimo iż flaga w żaden sposób swoją treścią nie łamała prawa ani norm dobrego smaku ochrona miała prawo ją w ten sposób potraktować?
Czy ochrona podczas swojej interwencji miała prawo zdeptać godło oraz barwy narodowe?
www.ekstraklasa.net
Lwowski Klub Sportowy wyraża zdziwienie i zaniepokojenie decyzją władz stadionu w Łodzi związku ze zdjęciem flagi z napisem „Lwów – Kolekcja Polskiej Piłki” oraz herbami pierwszych lwowskich klubów sportowych w tym i Pogoni.
Chcielibyśmy przypomnieć, że przedwojenną Pogoń tworzyli zarówno Polacy jak i Ukraince i wspólnie formowali chlubne tradycje, którymi obecnie szczyci się nasz klub. Uważamy, że reaktywacja Pogoni Lwów jest dobrym przypomnieniem wspólnych tradycji sportowych i daje szanse pojednania naszych narodów po przez sport, szczególnie w świetle zbliżającym się EURO 2012, którymi to będziemy gospodarzami.
Prezes LKS „Pogon” Lwów
Marek Horbań