Gospodarze objęli prowadzenie w 2. minucie, gdy Roman Bojko udanie dogłówkował po rzucie autu w wykonaniu Podliseckiego. Gospodarze szybko mogli zwiększyć przewagę, ale futbolówka trafiła w poprzeczkę. Za kilka minut Pogończycy zmarnowali kilka dobrych akcji.
Gdy wydawało się, że Pogoń zainkasuje trzy punkty z liderem, za sprawy wziął się sędzia Błowacki. W końcówce pierwszej połowy za walkę o piłkę w polu karnym sędzia dopatrzył się rzutu karnego dla gości (1-1) . W końcówce drugiej połowy sędzia dopatrzył się zagrania ręką i znów wskazał na wapno (1-2) dla gości. O ostatniej minucie spotkania rozczarowani Pogończycy stracili trzecią bramkę (1-3).
Decyzje sędziego w tym meczu są dla nas bardzo dziwne. Warto zaznaczyć, że FC „Mikołajów” walczy o mistrzostwo w lidze a przegrana lub remis z Pogonią, która broni piąte miejsce w tabeli w znaczniej mierze zmniejszyłaby szansę na zdobycie mistrzostwa.
Zapraszamy do obejrzenia skrótu meczu.