W ostatnim domowym meczu Pogoni Lwów przeciwko połączonej drużynie Temp-Legiń, widzowie byli świadkami emocjonującej i pełnej waleczności rywalizacji. Spotkanie, które rozpoczęło się od groźnych ataków gości, szybko przerodziło się w zaciętą walkę na boisku.
To połączona drużyna Temp-Legiń rozpoczęła mecz od serii groźnych ataków, stwarzając zagrożenie dla bramki Pogoni. Jednak im bliżej było środka spotkania, tym gospodarze zaczęli przejmować inicjatywę, tworząc coraz groźniejsze akcje w polu karnym Tempa-Leginia.
Niestety, w 32. minucie obrona Pogoni zawiodła, gdy Sawran przedarł się do pola karnego niebiesko-czerwonych i mocnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Mimo straty bramki, Pogoń nie poddała się i po przerwie zaczęła atakować coraz częściej, zagrażając bramce gości.
Znakomitą okazję do wyrównania miał Bojko, który wyszedł sam na sam z bramkarzem, niestety nie zdołał wykorzystać sytuacji. Jednak w 87. minucie Grycyk wyrównał stan meczu, podnosząc napięcie na stadionie. Moment triumfu nadszedł w 95. minucie, gdy Zatchej pieknym strzałem zdobył bramkę, zapewniając Pogoni niezwykle ważne zwycięstwo.