Oficjalna strona Klubu

To był wyjatkowy mecz. Lwowska Pogoń zmierzyła się z brazylijską Akademią Piłkarską 3-2 (3-0)

To był wyjatkowy mecz. Lwowska Pogoń zmierzyła się  z brazylijską Akademią Piłkarską 3-2 (3-0)

LKS Pogoń Lwów – ARS Football Academy 3-2

Bamki: Kolisnyk 7′, Karpiak 36′, Eliel 50′, Victor Maranhão 64′ (P).

Do tego wyjątkowego spotkania doszło w piątek 27 sierpnia, gdy na zaproszenie lwowiaków, przybywająca na Ukrainie drużyna ARS Football Brazill Academy, przybyła na stadion „Politechnik”. To niecodzienne międzynarodowe spotkanie było też możliwością testowania zawodników po obu stronach drużyn. Mimo chłodzącego deszczu, który przez cały czas towarzyszył w tym meczu, na boisku było bardzo gorąco. Oba zespoły od samego początku ruszyły do ataku. Pogończycy nieźle rozgrywali piłkę, często atakowali skrzydłami, a Brazylijczycy dokonali kilka strzałów zza linii pola karnego. Jeden z nich zważając na trudne warunki pogodowe, miał niespodziewany odskok, który omal nie zaskoczył Woronowskiego. Pierwsza bramka wpadła do siatki Brazylijczyków w 9 min spotkanie. Autorem golu był Kolisnyk, który nie zmarnował dobrego zagrania. Świetną grą pochwalił się testowany Karpiak, który w 36 min skorzystał z pomłyki obrońców ARS-u a 41 min pięknym strzałem w „dziewiątkę” zwiększył przewagę Pogończyków do niegościnnych 3-0. Szalone tempo gry nieco wyhamowało, ale piłkarze obu zespołów nie przestawali atakować. Pod koniec pierwszej połowy bliscy zdobycia gola byli nasi goście. Napastnik Brazylijczyków zmarnował szansę, po sytuacyjnym zagraniu w polu karnym, nie trafiając do bramki Pogoni.

W drugiej połowie meczu trenerzy obu drużyn dokonali wiele zmian. Już po gwizdku sędziego ambitna brazylijska drużyna ruszyła nadrabiać starty. W 50 min napastnik gości wbiegł w pole karne lwowiaków, korzystając z błędu obrony i mocnym strzałem skierował piłkę pod poprzeczką Pogoni (3-1). Pogończycy próbowali złapać rywali na kontrataku, jednak obrona Brazylijczyków działała skutecznie. W jednej z podbramkowych akcji napastnik drużyny „ARS” został sfaulowany i nasi goście zdobyli prawo do rzutu karnego, który doskonale wykorzystali w 64 min. (3-2). Po drugiej straconej bramce Pogończycy obudzili się, przyjmując inicjatywę na boisku i tworząc kilka dobrych akcji jednak niebiesko-czerwonym zabrakło celnych strzałów. Finałowy gwizdek sędziego zanotował zwycięstwo Pogoni w meczu z ARS Football Brazill Academy 3-2.