Dziś 17 sierpnia przypada 99. rocznica bitwy pod Zadwórzem, w której 330-osobowy oddział polskich ochotników pod dowództwem kpt. Bolesława Zajączkowskiego bronił naszego miasta przed siłami bolszewickiej 1 Konnej Armii Siemiona Budionnego. W składzie Obrońców Lwowa było wielu sportowców, w tym zawodników lwowskiej Pogoni. Z 330 polskich żołnierzy poległo 318. Większość Obrońców została rozsiekana przez Kozaków. Dowódca polskiego batalionu kpt. Bolesław Zajączkowski, nazywany polskim Leonidasem, wraz z kilkoma ocalałymi oficerami popełnił samobójstwo. Opór, jaki stawiła polska młodzież, pozwolił pozostałym oddziałom na bezpieczne wycofanie się i przygotowanie pozycji obronnych pod Lwowem. Mała stacja kolejowa Zadwórze stała się w okresie międzywojennym symbolem bohaterstwa.
W 99. rocznice bitwy, do Zadwórza przybyli lwowiacy oraz liczni goście z Polski, którzy wzięli udział we Mszy Świętej w intencji poległych Bohaterów. Po odśpiewaniu hymnu narodowego oraz przemówieniach dostojnych gości, przybyłe delegacje zapaliły znicze. Hołd Obrońcom Lwowa oddali również młodzi zawodnicy lwowskiej Pogoni, na czele z prezesem klubu Markiem Horbaniem.